poniedziałek, 24 marca 2014

Hej!

Ostatnio coś mnie bierze, ale próbuję  się nie dać i od kilkunastu dni chodzę połamana, a od wczoraj bardzo pociągająca;p a już myślałam że jest lepiej! a tu a psik! Po drodze był babski wieczór to pewnie zemsta Anki;p

W tym roku slubów jak piasku na pustyni chyba, bo kolejny Nam się szykuje- tym razem skromny ślub cywilny. Mało czasu, mało wszystkiego, ale wszystko się poukłada mam nadzieję.

A mi? odechciewa się już wszystkiego, bo u Nas z koleji za długo. Niech już będzie po wszystkim :) też tak miałyście? Przygotowania są przytłaczające.

Mam wstępnie umówioną kosmetyczkę: paznokcie, rzęsy i makijaż w pakiecie ;) i może będzie zespół na mszę, ale nie by nie zapeszać jeszcze nie odhaczamy ;) ale z innymi rzeczami stoimy i z bielizną i garniturem i z obrączkami itp td.

z nowości to prawdopodobnie weekend następny spędzimy w Warszawie ;):D


a i wiem że tu mało osób czyta ale jeśli ktoś by miał nie potrzebne zabawki, rzeczy typu ksiązki, płyty to dajcie znać znajomej mały kuzyn potrzebuje bardzo poważnej operacji za granicą (nowotwór) oto strona https://www.facebook.com/maciekkrzykrzy/posts/277137092451829 jedyna szansa na przeżycie dla niego to ta operacja. Jest możliwość przekazania na loterię czy kiermasz do 10 kwietnia zbierają rzeczy. Jak zrobicie porządek w szafie to może odnajdziecie jakiś skarb z którego nie korzystacie :)


Do usłyszenia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz